Forum Oficjalne forum Krzysztofa Wałeckiego Strona Główna Oficjalne forum Krzysztofa Wałeckiego
Witam na moim forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wszystko i o wszystkim
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37, 38, 39  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Oficjalne forum Krzysztofa Wałeckiego Strona Główna -> Piszcie co Wam w duszy gra
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eTechniczna




Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:53, 07 Sie 2007    Temat postu:

Marek moim zdaniem masz rację z tym placem. ja uczyłam się do egzaminu gdzie ma stać słupek, tzn. ile centymetrów za któym fotelem, albo w której wycieraczce kiedy patrzę pod odpowiednim kątem. totalna głupota. no i na egzaminie wszystkie słupki mi się pojebały. musiałam wszystko powtarzać. na szczęście wpadłam na pomysł zeby okno otworzyć na oścież, patrzyć w lusterka i placyk jakoś poszedł. miasto to jush tylko formalność. tak naprawde jeździć nauczyłam się (albo moze lepiej zaczęłam się uczyć) dopiero jak miałam jush prawko. teraz sie coś zmieniło. tak jak Mycha pisze. cały exam jest na mieście łącznie z tzw. placykiem. i choć kierowcy klął jak egzaminatorzy upatrzą sobie ich parking przed blokiem na egzaminowanie, to wydaje mi się że dobrze zrobili z tą zmianą. powodzonka na egzamach. jak dla mnie najbardziej stresujący exam w zyciu ale da się Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYCJA




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OGOLNIE Z WROCŁAWIA Z MIŁOŚCI DO R'N'R Z CIEPŁA I MIŁOŚCI

PostWysłany: Wto 8:05, 07 Sie 2007    Temat postu:

Marek napisał:
Sory nie doczytałem dobrze, myślałem że to już egzamin, nie mniej dalej twierdzę że dobrze że Michał jedzie na miasto


Marku,w zupełności się z Tobą zgadzam.Ja swoja pierwszą godzinę też zaliczyłam na mieście i było REWELACYJNIE! Na placu zbyt wielu rzeczy nie można się nauczyc , a takie suche gadanie nic nie daje.Do dziś pamiętam jak instruktor mnie przegonił po mieście w takim deszczu,że wycieraczki nie nadążały wody zbierać.. WesolyWesolyWesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYCJA




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OGOLNIE Z WROCŁAWIA Z MIŁOŚCI DO R'N'R Z CIEPŁA I MIŁOŚCI

PostWysłany: Wto 8:06, 07 Sie 2007    Temat postu:

Cyneq napisał:
Jej, ludzie, przecież pisze że to ironia taka, a tu co raz ktoś sobie dorabia teorie ze to o mnie. No co Ty, gdzie ja z tym ryjem na salony?


E tam od razu dorabia!!! Yellow_Light_Colorz_PDT_06 Przecież doskonale wszyscy wiemy,że masz poczucie humoru i tak sobie żartujemy Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof Wałecki
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Wto 10:10, 07 Sie 2007    Temat postu:

Moja nauka jazdy zaczęła się zdecydowanie na ulicach. Jeździłem po prostu bez prawa jazdy przez pięć lat (takim przestępcą byłem). Nawet trochę europy tak objechałem. Potem na kurs prawa jazdy przyjeżdżałem swoim autem i śmieszyły mnie te nikomu niepotrzebne hopsztosy ze słupkami. Teraz mam za sobą jakieś dwa miliony kilometrów i radzę sobie bez tych słupków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYCJA




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OGOLNIE Z WROCŁAWIA Z MIŁOŚCI DO R'N'R Z CIEPŁA I MIŁOŚCI

PostWysłany: Wto 11:37, 07 Sie 2007    Temat postu:

Krzysztof Wałecki napisał:
Moja nauka jazdy zaczęła się zdecydowanie na ulicach. Jeździłem po prostu bez prawa jazdy przez pięć lat (takim przestępcą byłem). Nawet trochę europy tak objechałem. Potem na kurs prawa jazdy przyjeżdżałem swoim autem i śmieszyły mnie te nikomu niepotrzebne hopsztosy ze słupkami. Teraz mam za sobą jakieś dwa miliony kilometrów i radzę sobie bez tych słupków.


Wow!!!Ja bez prawka jeździłam do momentu,kiedy mnie nie złapała policja i kazalimi obiecać,że nie wsiądę więcej do auta bez prawka.No i co mialam zrobić???Lubie dotrzymywac słowa,więc poszłam na kurs Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_06


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
myszka




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ

PostWysłany: Wto 13:49, 07 Sie 2007    Temat postu:

Ja jednak uważam, że plac ma swój cel, jednak nie jakieś misterne rzeźbienie i uczenie się na pamięć odległości między słupkami, bo akurat tu się z Wami zgadzam, ze słupki nikomu nie są do szczęscia potrzebne, niemniej jednak dwie - trzy lekcje na placu, żeby kursant (szczególnie jeśli jest bardziej zestresowany i szczególnie jak nie jeździł przed zapisaniem się na kurs) mógł się obyć z samochodem, nauczyć się najpierw jeździć choćby z tą prędkością 20 km/h (na mieście natychmiast zostałby strąbiony) są potrzebne. Ja miałam trzy i nie żałuję tego, przynajmniej jak pod koniec trzeciej wyjechałam na mniej ruchliwe ulice byłam już pewniejsza. W Nowym Targu wszystkie szkoły jazdy uczą właśnie tak. Cieszę się jednak, że na egzaminie plac ograniczyli tylko do tego, o czym napisałam w poprzednim poście (etechniczna ta część egzaminu wcale się nie odbywa na mieście). I pamiętajcie, że ludziom, którzy posiadają prawko już od dłuższego czasu jest łatwiej. Michał tak czy inaczej powodzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michał zieńkowski




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Wto 14:38, 07 Sie 2007    Temat postu:

na placu czułbym sioę pewneij bo znam go całego na pamięć i każdy zakamarek,znajduje sie u mnie na zajezdni w pksie,często poppracy jeszcze se chodziłem patrzyc jak jeżdżą,a ośrodek w ktrorym jeste wynajmuje ten plac,jak równiez wiele innych,a mam byc odrazu na miasto,tak wiec bedzie stres.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
myszka




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ

PostWysłany: Wto 14:43, 07 Sie 2007    Temat postu:

Michał dasz radę, a po paru lekcjach sam zobaczysz, jaka to frajda Wesoly. Bo mimo stresu uważam, że jest to frajda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek




Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 23:00, 07 Sie 2007    Temat postu:

Myszka no to szerokiej drogi....... po placu , i gumowych słupków. Pogadamy w zimie Mruga Mam jeszcze pytanie: czy wsiadasz do auta żeby się w nim bać czy po to żeby jechać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
myszka




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ

PostWysłany: Wto 23:19, 07 Sie 2007    Temat postu:

Marek napisał:
Myszka no to szerokiej drogi....... po placu , i gumowych słupków. Pogadamy w zimie Mruga Mam jeszcze pytanie: czy wsiadasz do auta żeby się w nim bać czy po to żeby jechać


Drobny problem trecią lekcję (ostatnią na placu) miałam dawno, dawno temu, a na mieście radzę sobie całkiem nieźle (przynajmniej wg. mojego instruktora, bo nie mnie to oceniać). Wiadomo, że po to, żeby jechać, ale jak potrafiłeś od razu wyłączyć nerwy (na początku, a nie teraz po kilkunastu latach, bo kierowcy z doświadczeniem łatwo się mówi) to moje najszczersze gratulacje, ale ludzie są róźni i niekażdy potrafi. Ja jakiś tam luz zyskałam dopiero po 10 jeździe a teraz po 22 już jest całkiem dobrze, ostatnio byłam na jeździe w Nowym Sączu i jakoś dojechałam, tam jeździłam po mieście i wróciłam, nie zostając na żadnym słupie, więc chyba plac nie jest aż tak szkodliwy. Poza tym czytaj ze zrozumieniem napisałam, że plac jest przydatny do obycia się z samochodem (tylko i wyłącznie) i że słupki nie są nikomu do szczęścia potrzebne. Tak czy inaczej nie da się ukryć, że pierwsza część egzaminu odbywa się na PLACU, jest jazda po łukach między słupkami i ciekawe, co wtedy taki delikwent wtedy zrobi, jako że jak nie zaliczysz placu, nie jedziesz na miasto


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek




Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 2:22, 08 Sie 2007    Temat postu:

pomysł z natury rzeczy był i jest durny. Nie wiem jak kto ale ja mam to we krwi , nie miałem żadnych problemów z jazdą i nie mam . A żeby było ciekawiej to moje pierwsza w życiu "randka " z kierownicą była na 12 tonowym troleybusie. Prawo jazgy kat B zrobiłem dużo póżniej , i co na to powiesz , tak wielkiego placu do dziś nigdzie nie ma . Ok myślę że powiedzieliśmy już wszystko . Powodzenia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michał zieńkowski




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Śro 10:04, 08 Sie 2007    Temat postu:

No jeste juz przyszykowany zaraz wychodze i do auta,jakoś oszedłem do siebie,staram sie byc spokojny,pownno byc dobrze,wsiade tak jak na maure na luzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
myszka




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ

PostWysłany: Śro 11:00, 08 Sie 2007    Temat postu:

Powodzenia, będzie dobrze Wesoly. Trzymam kciuki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
megi




Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 20:14, 08 Sie 2007    Temat postu:

Hehe niezła jazda ! Wesoly temacik się rozkręcił Mr. Green
Moja pierwsza przygoda z autem miała miejsce w wieku 12 lat i jeździłam wówczas cudownym "garbusikiem" Autko kocham do dzisiaj,choć już na ulicach rzadko się pokazuje.
Gdy natomiast zaczęłam kurs na prawko instruktor powiedział "proszę podjechać do przodu" a potem "proszę cofnąć" ..sekundę później pogonił mnie na miasto... Jest to najbardziej skuteczny sposób..bo i tak ile czasu nie spędzimy na placu manewrowym,to i tak nogi się trzęsą przed pierwszą jazdą na "miasto" W moim przypadku sposób instruktora o tyle mi pomógł,że egzamin zdałam za pierwszym razem Yellow_Light_Colorz_PDT_01 Kurs i egzamin to tylko formalność ..najważniejsza jest praktyka... i ważne,żeby nikomu przez lata krzywdy nie zrobić na drodze Mruga Ja np. jeżdże ok 3-4 tys. km miesięcznie i najbardziej chwalę sobie brak kolizji Very Happy .Staram się jak mogę i całe szczęście autko mam małe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mietek Jurecki




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Polski

PostWysłany: Śro 22:44, 08 Sie 2007    Temat postu:

Na pierwszą jazdę poszedłem niezbyt trzeźwy i to nie ze strachu, ale po prostu wcześniej spędziłem noc stojąc w kolejce po meble do domu (sympatyczne czasy komuny!). Ludność w kolejce skracała sobie czas pijąc gorzałę, więc ja biesiadowałem z nimi Yellow_Light_Colorz_PDT_02 Rano po otwarciu sklepu kupiłem meble i poszedłem bez spania na jazdę. Instruktor prawdopodobnie był idiotą i nie zorientował się, że wożę go pijany Uwaga Oczywiście nie przypominam sobie, żebym miał jakikolwiek stres związany z pierwszą jazdą Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Oficjalne forum Krzysztofa Wałeckiego Strona Główna -> Piszcie co Wam w duszy gra Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37, 38, 39  Następny
Strona 36 z 39

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin