Forum Oficjalne forum Krzysztofa Wałeckiego Strona Główna Oficjalne forum Krzysztofa Wałeckiego
Witam na moim forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kawały !!!
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Oficjalne forum Krzysztofa Wałeckiego Strona Główna -> Piszcie co Wam w duszy gra
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof Wałecki
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Czw 21:40, 29 Mar 2007    Temat postu: Kawały !!!

Piszcie kawały jak przedtem proszę,,, „Czarny”, „Patrycja”, dajcie czadu i przykładu !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
myszka




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ

PostWysłany: Czw 21:44, 29 Mar 2007    Temat postu:

Póki ich nie ma to może ja zacznę

Idzie turysta na Trzy Korony patrzy a tu siedzi baca i pierze kota
Zdziwiony przystaje i mówi "Baco przecież kota się nie pierze"
Baca na to " A co Wy tam wiecie, kota się pierze"

Turysta nie chcąc się kłócić poszedł dalej. Wraca patrzy siedzi baca a przed nim na ziemi nieżywy kot
Stwierdza "Mówiłem Wam baco, że kota się nie pierze"
A baca na to" Kota się pierze, tylko się nie wykręca"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno City :-)

PostWysłany: Pią 7:01, 30 Mar 2007    Temat postu:

jestem jestem ja sie nie dam jakimś pseud adminom nie takie imprezki się kładło już Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno City :-)

PostWysłany: Pią 7:03, 30 Mar 2007    Temat postu:

Pewnego dnia nauczycielka wchodzi do klasy i spostrzega, że ktoś napisał na tablicy słowo penis bardzo małymi literami. Odwraca się w poszukiwaniu sprawcy, lecz nikogo nie znajduje. Szybko ściera wyraz i rozpoczyna zajęcia. Następnego dnia wchodzi do klasy i tym razem zauważa wyraz penis napisany większymi literami i znów sytuacja się powtarza, nie znajdując winnych rozpoczyna zajęcia. I tak przez około tydzień, zawsze po wejściu do klasy znajdowała to okropne słowo napisane coraz większymi literami. W końcu pewnego dnia, wchodząc do klasy spodziewała się zostać przywitaną tym samym słowem napisanym na tablicy, jednak tym razem zauważyła napis:
- Im więcej go trzesz, tym większy się staje.

o paru dniach Bóg przywołuje do siebie Adama i mówi:
- Najwyższy czas, abyście z Ewą rozpoczęli proces zaludniania Ziemi, chcę abyś to rozpoczął od pocałowania jej.
Adam na to:
- Dobrze, ale co to jest pocałunek?
Więc Bóg dał Adamowi instrukcję. Po zapoznaniu się z nią, Adam wziął Ewę za rękę i poszli za najbliższy krzak.
Parę minut później Adam wraca i mówi:
- To było niesamowite!
- Tak, Adamie - odpowiada Bóg wiedziałem, że ci się spodoba, a teraz chcę abyś pieścił Ewę.
- Ale, jak to się robi?
Więc Bóg znów dał Adamowi instrukcję. I podobnie po paru chwilach wraca zadowolony:
- To było jeszcze leprze niż pocałunek - mówi.
- A teraz - mówi Bóg - chcę abyś zaczął się kochać z Ewą.
- Ale, jak to się robi?
I znów po otrzymaniu i zapoznaniu się z instrukcją, Adam wraca po krótkiej chwili i pyta:
- Boże, co to jest ból głowy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYCJA




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OGOLNIE Z WROCŁAWIA Z MIŁOŚCI DO R'N'R Z CIEPŁA I MIŁOŚCI

PostWysłany: Pią 8:17, 30 Mar 2007    Temat postu:

Podpisuje listę obecności :wink:

Pewien facet leżał od dłuższego czasu i kona, od czasu do czasu wracał do przytomności.
Jego żona czuwała przy jego łóżku dzień i noc! Pewnego dnia wrócił znowu odzyskał przytomność i zaczął takim zmęczonym głosem mówić do żony:
- W najgorszych czasach byłaś przy moim boku. Jak byłem zwolniony z pracy dodawałaś mi otuchy, później, gdy moja firma była bankrutem też byłaś przy mnie, jak straciliśmy nasz
dom tez byłaś przy mnie. Nawet teraz gdy jestem chory nie opuszczasz mnie nawet na chwilę. Wiesz co?
Jej oczy wypełniły się łzami wzruszenia:
- Co mój kochanie? Wyszeptała.
- Ja myślę, że przynosisz mi pecha!

Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie.
Ordynator odpowiedział:
- Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę.
- Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.
- Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
myszka




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Targ

PostWysłany: Pią 18:21, 30 Mar 2007    Temat postu:

Przychodzi facet z lękami do psychologa
Psycholog się go pyta "Czego się Pan najbardziej boi ?"
Facet na to "Dentystów i ciemności "
Psycholog "Dentystów to rozumiem, ale dlaczego ciemności ?"
Facet "A wie Pan ile się w niej może kryć dentystów Wesoly "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z milosci do Rock&Roll'a

PostWysłany: Pią 23:31, 30 Mar 2007    Temat postu:

Koleżanka pyta koleżanki:
- Czy ten twój chłopak jest, aż tak bogaty jak mówią?
- Tak, znamy się pół roku, a on ma nadal pieniądze!!!

-----------------------------------------------------------------

Przychodzi baba do lekarza, a lekarz w Irlandii...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna Maria




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z południa

PostWysłany: Pią 23:38, 30 Mar 2007    Temat postu:

?
Siedem cudow socjalizmu:

1. Kazdy mial prace
2. Mimo, ze kazdy mial prace, nikt nic nie robil
3. Mimo, ze nikt nic nie robil, plan wykonywano w 100 procentach
4. Mimo, ze plan wykonywano w 100 procentach, nigdzie niczego nie bylo
5. Mimo, ze nigdzie niczego nie bylo, kazdy wszystko jednak mial
6. Mimo, ze kazdy wszystko mial, wszyscy jednak kradli
7. Mimo, ze wszyscy kradli, nigdy nigdzie tego nie brakowalo.......

Siedem cudow kapitalizmu:

1. Nikt nie ma pracy
2. Mimo, ze nikt nie ma pracy, wszyscy pracuja
3. Mimo, ze wszyscy pracuja, plan nie jest wykonywany w 100 procentach
4. Mimo, ze plan nie jest wykonywany w 100 %, wszedzie wszystko jest
5. Mimo, ze wszedzie wszystko jest, nie kazdy jednak wszystko ma
6. Mimo, ze nie kazdy wszystko ma, kradna jednak ci, co wszystko maja
7. Mimo, ze kradna ci, co wszystko maja, nigdy nikogo nie zlapali i wszedzie czegos brakuje........................


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maue




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 10:14, 31 Mar 2007    Temat postu:

Historia Noego cz.2

Po wielu latach Bóg spojrzał znów na ziemię i stwierdził, że się
bardzo źle dzieje. Ludzie byli zepsuci i skłonni do przemocy, więc
postanowił znów zesłać potop i zniszczyć ludzkość.
Ale przedtem zawołał Noego i powiedział:
- Zbuduj arkę z drzewa cedrowego, tak jak wtedy: 300 łokci długa,
50 łokci szeroka, 30 łokci wysoka. Zabierz żonę i dzieci, i z każdego
gatunku zwierząt po parze. A za 6 tygodni ześlę wielki deszcz.
Noe nie był zachwycony - znów 40 dni deszczu, 150 dni bez wygód na arce, bez telewizora i z tymi wszystkimi zwierzętami - ale był posłuszny
i obiecał spełnić wymagania Boga.
Po 6 tygodniach zaczęło padać dzień i noc. Noe siedział i płakał, bo nie
miał arki.
Bóg wychylił się z nieba i zapytał:
- Dlaczego nie spełniłeś mojego rozkazu?
Noe odpowiedział:
- Panie, coś mi uczynił? Jako pierwsze musiałem złożyć podanie
o budowę. W urzędzie myśleli, że chcę budować stajnie dla baranów. Potem nie
podobała im się architektura - za wymyślna dla baranów, a w budowę statku na lądzie nie chcieli wierzyć. Także wymiary nie znalazły poparcia, bo dziś nikt nie wie, jaką miarą jest łokieć.
Po przedłożeniu nowych planów dostałem znów odmowę, bo budowa stoczni w terenie zamieszkanym jest niedozwolona. Po kupnie odpowiedniej działki zaczęły się nowe kłopoty. W tej chwili np. chodzi o to, że w planach nie są uwzględnione systemy do gaszenia w czasie
pożaru. Na moją uwagę, że będę przecież otoczony wodą, przysłali mi
psychiatrę powiatowego. Kiedy psychiatra upewnił się, że jednak buduję
statek, zadzwonili do mnie z województwa, żeby mi uświadomić, że na
transport statku do morza będzie potrzebne nowe zezwolenie, a będzie o nie trudno, bo minister podał się do dymisji. Kiedy powiedziałem, że statku nie muszę transportować, bo będzie i tak otoczony wodą, kazali mi z ministerstwa marynarki wojennej, według przepisów unii, złożyć podanie do Brukseli w ośmiu odbitkach i trzech urzędowych językach o zezwolenie na zalanie terenów zamieszkałych.
Z drzewa cedrowego musiałem zrezygnować - nie wolno go już ze względów ekologicznych sprowadzać. Próbowałem kupić tutejsze drzewo, ale nie dostałem tej ilości ze względu na przepis o ochronie środowiska, najpierw musiałbym zadbać o sadzenie drzew zastępczych. Na moją wzmiankę o tym, że i tak będzie potop i nie opłaca się tu sadzić żadnych drzew, przysłali mi nowego psychiatrę - tym razem z województwa. Krótko mówiąc - dałem kilka łapówek, kupiłem drzewo, znalazłem nawet cieśli do budowy, ale oni najpierw utworzyli związki zawodowe. Kiedy się okazało, że nie mogę ich płacić wg taryfy, to rozpoczęli strajk, tak, że budowa arki znów się odwlekała.
W międzyczasie zacząłem sprowadzać zwierzęta. Tylko, że wmieszał się związek ochrony zwierząt i zabronił mi transportu jeleni w okresie rykowiska. Poza tym, musiałem podać cel transportu tych zwierząt, jestem na stronie 22 pierwszego formularza z 47, moi adwokaci sprawdzają, czy przepisy dotyczące królików obejmują również zające. A działacze z Greenpeace wskazali na konie i konieczność specjalnego urządzenia do pozbycia się gnoju i innych odpadów pochodzących z hodowli zwierząt. Panie Boże, teraz jeszcze podał mnie mój sąsiad do sądu, twierdząc, że buduję prywatne zoo bez zezwolenia. Moje nerwy są zszarpane, nie mogę spać, arka nie gotowa a ty zesłałeś deszcz.
W tej chwili przestało padać, wyszło słońce i tęcza.
Noe spojrzał w niebo i powiedział:
- Czyżbyś się Boże rozmyślił i nie chcesz już zniszczyć
ludzkości?
Bóg odpowiedział:
- Nie trzeba. To załatwi biurokracja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szczepan




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Iwonicz

PostWysłany: Sob 14:25, 31 Mar 2007    Temat postu:

Coś z tomiku "przy szabasowych świecach"
Mocne trunki różnie wpływały na usposobienie Herszla. Czasem pobudzały go do wesołości i gadulstwa, czasem do milczenia i melancholijnych rozmyślań.
Pewnego razu, strofowany przez rabina za opilstwo, oswiadczył:
- Rabbi, ja tylko piję, żeby utopić w wódce zmartwienia.
- No i jeszcześ ich nie utopił?
- Ale gdzie tam! One umieją pływać...
Dopiero na łożu śmierci stał się cud: trawiony gorączką poprosił o dzban czystej, źródlanej wody. Wychyliwszy go do dna, zauważył z uśmiechem:
- No i czemu rozdziawiacie gęby? Taki dziw? Przed śmiercią trzeba sie pojednać ze wszystkimi wrogami!

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Rozmowa księdza z chasydem:
- Wy, Żydzi, to dziwny naród. Nie wierzycie w zmartwychwstanie Chrystusa Pana, a wierzycie, że wasz rabin- cudotwórca na chustce do nosa staw przepłynął...
- No, tak, ale to jest prawda!

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Awner, czy nie chciałbyś mi pożyczyć dwadzieścia pięć guldenów?
- Owszem, chciałbym, ale nie mogę.
- To może być mógł dziesięć guldenów?
- Widzisz, tu znowy co innego: mógłbym, ale nie chcę.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

W armii austriackiej.
Oficer po porywającym wykładzie zwraca się do rekruta Gecla:
- Co powinien odczuwać żołnierz w czasie bitwy na widok powiewającego sztandaru?
- On powinien odczuwać wiatr, herr lejtnant...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maue




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 12:06, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknał drzwi, i na cale gardło z progu krzyczy:
- Przyszedłeeeeeemm!
Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem, zrzuca prawego, ktory zostawiwszy na suficie ślad podeszwy, pada na podłoge. Silnie klnac pod nosem, i czepiajac sie rekoma scian, przechodzi do kuchni, gdzie wywraca stol, taborety i bije naczynia.
- Ja kuu**a przyszedłemmmm!
Nastepnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową waze. I znowu na całe gardło:
- W domuu jestemmm!
Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło, rzuca je na podloge i depcze nogami.
- Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm!
Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko, i wzdycha:
- Jak zajebiscie być kawalerem....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno City :-)

PostWysłany: Nie 12:13, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Mama miała problem ze swoją małą córką Mary, która zawsze ssała kciuk. Zmartwiona tym faktem mama powiedziała jej, że jeśli będzie nadal ssać kciuk, to będzie miała napuchnięte ciało. Przerażona Mary przestała ssać kciuk. Pewnego dnia mama szła razem z Mary ulicą, nagle Mary zauważyła prostytutkę z dużym biustem podeszła do nie mówiąc:
- Proszę Pani, ja wiem, co Pani ssała.

Córeczka pyta się mamy tuż po wysłuchaniu bajki:
- Mamusiu, czy wszystkie bajki zaczynają się od "Dawano, dawno temu"?
- Nie kochanie - odpowiada mama - niektóre z nich zaczynają się od "Skarbie, muszę dziś zostać dłużej w pracy".

Na polanie w lesie pasą się krowy. Nagle zza drzewa wychodzi zajączek i mówi:
- Witam szanowne króweczki! Czy jest może między paniami jakiś cwaniaczek?
- Nieee - odpowiedziały zdziwione krowy.
- No to zrzuteczka po 5 złotych!
Na drugi dzień sytuacja się powtarza. Zdenerwowane krowy wysłały delegację do lisa.
- Ty lis, zajączek wyłudza od nas gotówkę, chodź i zagraj dla nas cwaniaczka. Lis się zgodził. Trzeciego dnia krowy znów pasą się na polanie. Przychodzi zajączek:
- Witam szanowne panie. Czy jest pomiędzy paniami jakiś cwaniaczek?
Lis wstaje i mówi:
- Jestem, a co mały?
W tym momencie zza drzew wychodzi niedźwiedź.
- A nic, krówki jak zwykle po "piątalu", a cwaniaczek 15!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarny




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno City :-)

PostWysłany: Pon 7:12, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Irlandzka dziewczyna klęka w konfesjonale i mówi:
- Pobłogosław mnie Ojcze, gdyż zgrzeszyłam.
- Co się stało moje dziecko?
- Popełniłam grzech próżności. Dwa razy dziennie patrzę na siebie w lustrze i mówię sobie, jaka piękna jestem.
Ksiądz obrócił się, dobrze przyjrzał się dziewczynce i mówi:
- Mam dobre wieści dla ciebie, moje dziecko, to nie grzech to pomyłka.


Przychodzi kobieta do seksuologa i mówi:
- Panie doktorze, mój mąż ma ogromną potrzebę na uprawianie seksu analnego, więc przyszłam do Pana po poradę: czy to boli?
- Trochę, a lubi to Pani?
- Hmm... tak.
- A zatem nie widzę przeciw wskazań, dlaczego by Pani nie miała tego robić. Tylko proszę uważać, aby nie zajść w ciążę.
- W ciążę, nie wiedziałam, że można w ten sposób zajść w ciążę.
- Oczywiście, że można, a jak pani myśli, skąd się biorą prawnicy.

Dlaczego w wąchocku budują okrągłe domy?
- Sołtysowi grozili, że mu nawalą za rogiem!

Siedzi dwóch starszych dziadków na ławeczce w parku i przechodzą dwie młode laski. Nagle jeden z dziadków do drugiego:
- Podrywamy dupcie?
- Eee tam, jeszcze sobie posiedzimy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYCJA




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OGOLNIE Z WROCŁAWIA Z MIŁOŚCI DO R'N'R Z CIEPŁA I MIŁOŚCI

PostWysłany: Pon 9:19, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Żona do męża:
- Wychodzę na chwilę do sąsiadki. Rusz się i wykąp dziecko!
Po chwili w całym bloku rozlega się wrzask dziecka. Przerażona kobieta wbiego do łazienki i widzi męża trzymającego nad wanną dziecko za uszy.
- Co robisz idioto! Urwiesz mu uszy!
- A co, mam sobie ręce poparzyć!?

Ojciec ogląda zeszycik synka:
- Czemu, kurteczka, tak nierówno literki piszesz?!
- To nie literki tatulu, to nuty.

Normalna katolicka rodzina.
Pewnego dnia ciszę przy obiedzie przerywa 10 letnia córka, oświadczając poważnie:
- Nie jestem juz dziewicą.
Po tych słowach zapada całkowita cisza. Pozbierawszy się ojciec mówi do matki:
- Ty tu jesteś winna! Jesteś dziwką! Ubierasz sie tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą i gwizdają!
Do starszej 20-letniej córki krzyczy:
- I ty też tu jesteś winna! Też jesteś dziwką! Bzykasz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie, kiedy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach siostry!!
Na to wściekła matka wrzeszczy na ojca:
- Zamknij się ! To właśnie ty powinieneś uważać na to co mówisz. Wydajesz pół wyplaty na kurwy! A odkąd mamy kablowkę cały czas oglądasz pornole! Że już nie wspomnę o twojej szmatławej sekretarce!!!
Aż wreszcie pełna zwatpienia matka zwraca sie do córeczki:
- Ale jak to się stało skarbie? Zostałaś zgwałcona czy wydmuchał cię kolega z klasy??
Mała patrzy dużymi oczami na matkę i mówi:
- Ale mamo, pani zmieniła mi rolę w jasełkach, nie jestem juz dziewicą tylko pastereczką!!!

Ojciec pyta się córki:
- Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
- Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca:
- Tato co Ty u licha robisz?
- Piję z zięciem!! Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PATRYCJA




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OGOLNIE Z WROCŁAWIA Z MIŁOŚCI DO R'N'R Z CIEPŁA I MIŁOŚCI

PostWysłany: Wto 9:30, 03 Kwi 2007    Temat postu:

Są zawody kto najdłużej wytrzyma w wodzie. Pierwszy pan wytrzymał 1min i wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on odpowiedział:
- ''Trening, trening i jeszcze raz trening".
Następny pan wytrzymał 2min i znowu wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on odpowiedział:
- ''Trening,trening i jeszcze raz trening".
Następny pan wytrzymał 3 min i wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on na to:
- Trening.....
Następny pan przyszedł, wchodzi do wody, 1min nic, 2min nic, 3min nic, po 4 minucie wychodzi ledwo oddycha więc lekarze szybko podbiegli ale na szczęście nic się nie stało, wszyscy ludzie pytają jak on to zrobił? A on na to:
- Gdzieś musiałem gaciami zahaczyć!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Oficjalne forum Krzysztofa Wałeckiego Strona Główna -> Piszcie co Wam w duszy gra Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 1 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin